Uwaga! Cała ta seria znajduje się w tym poście! Miłej lektury! :)
Seria "Prezenty Mikołajkowe"
1. Róża
06.12.1998 r.
Głucha cisza
panowała dookoła niej. Co jakiś czas słychać było jedynie szelest przewracanej
kartki.
On natomiast
siedział w ciemnym kącie, obserwując ją.
Hermiona Granger
pochylała się nad książką w bibliotece, a Draco Malfoy zastanawiał się nad
dosyć ważną rzeczą.
Czy warto?
Czy odwzajemni
jego uczucie?
Czy nie zbłaźni
się przed nią?
Uznał, że
zaryzykuje. Machnął delikatnie różdżką, myśląc przy tym o niewerbalnym zaklęciu.
Wtedy na jej
książce pojawił się jej prezent mikołajkowy od niego z malutką karteczką od
dawcy.
Podniosła głowę.
Dostrzegła go. Posłała w jego stronę uśmiech, w dłoni trzymając różę, którą
właśnie otrzymała.
Tak zaczęła się
ich przygoda.
2. Bransoletka
06.12.1999 r.
Rok później, w
Mikołajki padał śnieg. Padał... raczej sypał, jak szalony! Niewiele było widać
na odległość kilku metrów.
– Ja to mam
szczęście! – westchnęła Hermiona, odchodząc od okna. – Chciałam zabrać cię na
łyżwy...
– Nic się nie
stało...
– Stało się!
Łyżwy to świetna zabawa!
– To ci ją
zrekompensuję.
– Jak? – spytała.
– Mam na ciebie
dwie rzeczy, pytanie i prezent – rzekł, wyciągając pudełeczko.
– Nie trzeba
było...
– Trzeba. Podaj
mi swoją dłoń. Podoba ci się? – Spojrzała na bransoletkę. Była śliczna,
wykonana ze srebra z zawieszką w kształcie znaku wieczności. – To prezent. A
teraz pytanie... Zostaniesz moją dziewczyną?
– Tak! – niemal
krzyknęła, rzucając się w jego ramiona.
3. Pierścionek
06.12.2000 r.
– Raz Malfoy, na
zawsze Malfoy.
– Dokładnie tak, kochanie – odparł z uśmiechem.
– Ale to nie oznacza, że musisz mnie zabierać do
najdroższych restauracji w Londynie – wyszeptała.
– Owszem, muszę. – Nachylił się nad stołem i
krótko ją pocałował.
Kolacja przebiegła im w miłej atmosferze.
– Mam dla ciebie prezent Mikołajkowy – powiedział
Draco, gdy kelner wyniósł brudne talerze.
W tym czasie do pomieszczenia weszło trzech
skrzypków, grających romantyczną melodię.
Wstał z krzesła, ukląkł przed wzruszoną Hermioną,
trzymając pudełko z pierścionkiem zaręczynowym i z głosem pełnym uczucia rzekł:
– Hermiono, kocham cię i jestem tego bardziej
pewien niż mojej tożsamości. Proszę, wyjdziesz za mnie? – spytał.
– Tak –
wyszeptała.
4. Obrączka
06.12.2001 r.
Z każdym krokiem była coraz bardziej zdenerwowana
i szczęśliwa zarazem. Przed nią stał mężczyzna jej życia, za nią była nienawiść
do niego opakowana w worek przeszłości.
Na dłoniach czuła gęsią skórkę, spowodowaną
stresem i chłodem.
Kto normalny bierze ślub na początku grudnia?
W końcu dotarła do niego, a wtedy ceremonia
zaczęła się.
Hermiona uważała ślub za najpiękniejszą chwilę w
jej życiu, mimo że niewiele z niej zapamiętała. No, może oprócz zniewalająco
niebieskich oczu Dracona.
To były jej najszczęśliwsze Mikołajki, jakie
przeżyła. Jednak tym razem otrzymała najpiękniejszy prezent.
I nie, to nie była najpiękniejsza obrączka, jaką
kiedykolwiek widziała.
Otrzymała jego
serce.
5. Smoczek
06.12.2002 r.
– Dzień dobry, kochanie. –
Usłyszała nad swoją głową.
– Cześć, Draco – odparła, będąc
jeszcze zaspaną. Poczuła na swoich wargach usta męża.
– Wiesz, co jest dzisiaj? –
zapytał.
– Mikołajki? – spytała
retorycznie.
– Dokładnie tak. To twoja
nagroda za zgadnięcie. – Pocałował ją czule. – Mam coś dla ciebie – powiedział,
gdy się od siebie oderwali.
– O nie, mój kochany. W tym roku
to ja jestem Mikołajem. – Zerwała się z łóżka i podeszła do komody. Wyciągnęła
małe pudełko, które mu podała.
– Otwórz – poprosiła. Zrobił to,
a jego oczy otworzyły się szeroko.
– Naprawdę? – zapytał zszokowany.
Wyciągnął mały smoczek.
– Tak. – Kiwnęła. – Jestem w
ciąży.
W następnych
Mikołajkach towarzyszyła im Rose Malfoy.
Koniec.
ŻYCZĘ WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWYCH I PEŁNYCH PREZENTÓW MIKOŁAJEK!
Cześć! :D
Jak podoba się Wam prezent? Mam nadzieję, że bardzo :)
Jestem padnięta, bo pisałam wczoraj do 23 i dziś od 6:30...
Ale dałam radę :D
Miłej resztki weekendu!
Pozdrawiam,
Feltson
Jezu super *-*! Jesteś świetna! Zapraszam do mnie <3:http://zakazaneuczucie-dramione-hansy-i-inne.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuń~Pani Black
Dzięki ❤ Miło mi :D
UsuńPoprawiłaś mi humor :D Śliczne, słodkie i uroczę. Dziękuję za taki prezencik :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤ Cel został osiągnięty! :D
UsuńRównież pozdrawiam,
Feltson
Piękne! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńBardzo pozytywnie! Poprawia humor jak najlepsza czekolada :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo weny!
Dzięki ❤ Właśnie o to mi chodziło - żeby było słodko :) No i żeby poprawiało humor :D
UsuńPozdrawiam,
Feltson
zacne
OdpowiedzUsuńDzięki ❤ XD
UsuńSłodziutkie <3 Kocham :*
OdpowiedzUsuńDzięki ❤
UsuńSwietne!
OdpowiedzUsuńDzięki ❤
UsuńCudo ;) i przy okazji humor lepszy :D
OdpowiedzUsuńŚwietne to jest
Weny!
Pozdrawiam
Arcanum Felis
http://ingis-at-glacies-dramione.blogspot.com/
Dziękuję ❤ :)
UsuńZazwyczaj nie lubię czytać drabble, ale te są cudowne <3
OdpowiedzUsuńDzięki ❤
UsuńŚwietne drabble! I wszystko się działo w mikołajki! Super <3
OdpowiedzUsuńDzięki <3
UsuńTakie słodziutkie.. A teraz dawaj 14 rozdział 😁
OdpowiedzUsuńDzięki <3
UsuńI jestem w trakcie pisania! ;D
Uau. Pięknie i stylowo. Bardzo przyjemny pomysł z tymi prezentami. Cudowny szablon. Cieszę, że tu trafiłam. Czekam na kolejne rozdziały. Naprawdę dobrze piszesz, a to nie zdarza się często w internecie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://dramione1997-1998.blogspot.com/
Dziękuję serdecznie <3 Niezmiernie mi miło <3 :D
UsuńPozdrawiam,
Feltson
Piszesz najlepsze Drabble na świecie, dlatego nominowałam Cię do Liebster Blog Award - tu masz szczegóły: http://live-with-me-forever.blogspot.com/2015/12/nominacja-do-liebster-blog-award-1.html
OdpowiedzUsuńDziękuję i za komentarz, i za nominację ❤ Niezwykle mi miło ❤
UsuńPozdrawiam,
Feltson
Jejku, uśmiechałam się, kiedy to czytałam :) Poprawiłaś mi humor, dzięki! Mam nadzieję, że Twoje mikołajki były udane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤ Cieszę się, że poprawiłam Ci humor :)
UsuńI moje Mikołajki były udane :D Nawet bardzo :P
Pozdrawiam,
Feltson